Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48765.62 kilometrów w tym 8098.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2024

Dystans całkowity:24.27 km (w terenie 6.50 km; 26.78%)
Czas w ruchu:01:39
Średnia prędkość:14.71 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:12.14 km i 0h 49m
Więcej statystyk
  • DST 21.53km
  • Teren 6.50km
  • Czas 01:29
  • VAVG 14.51km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

12: Do lasu radziejewskiego i szałasu Pana Mariana

Wtorek, 6 sierpnia 2024 · dodano: 08.08.2024 | Komentarze 5

Pojechałam po parę skrzynek GC, ale żadnej nie znalazłam. Jakiś początkujący keszer nie umie zakładać i robi je na przypale. Więc poginęły. Ale przynajmniej odkryłam mostek (nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo przyszła babcia z wnuczkiem i postanowiłam im nie przeszkadzać), niewielki miły las i dziwną kapliczkę. Potem pojechałam do lasu radziejewskiego obejrzeć jak tam się szałas trzyma. Chyba ktoś go naruszył... trzeba będzie jesienią  odbudować, jak się skończy ruch konny w lesie.

Najpierw mały zagajnik z kapliczką. Założyłabym może kesza, ale okolica potwornie zaśmiecona i musiałabym zakopka, bo nie ma w okolicy żadnej dziupli. Sprawa do przemyślenia.


Koparka kibic ;)

Jesienny ten sierpień.



Szałas nieco ten teges.

Drzewo dobrych pomysłów stoi. Ale tym razem nie pytałam o radę. Zachowam swoje pytania na później. :)

Konwaliowy zakątek.


A to polanki powstałe po wycince drzew. Zalesiono tylko część.



Droga, przy której postanowiłam chwilę odpocząć w hamaku. Nadal zero komarów i meszek.




Powrót wzdłuż cmk z mimozami. :)



  • DST 2.74km
  • Czas 00:10
  • VAVG 16.44km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

11: Po mieście

Poniedziałek, 5 sierpnia 2024 · dodano: 05.08.2024 | Komentarze 0