Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.84km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 17.14km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Małą rundka po okolicy, urbeks gratis.

Sobota, 6 maja 2017 · dodano: 07.05.2017 | Komentarze 5

Nasza kochana znajoma Werrona uraczyła nas nową skrzynką w pewnym opuszczonym budynku. Mieliśmy chrapkę na FTFa, ale Lec nas ubiegł. Zresztą spotkaliśmy go po drodze nad Pisią później, z fajnym pieskiem. Budynek paropiętrowy, nieźle zachowany, bo złomiarze dopiero odkryli, więc było co zwiedzać. Skrzynka znaleziona po jakimś czasie i... Tomi odkrył w sobie zmysł dekoratorski i zbierał fanty, by doposażyć jeden pokój. Ja też mu pomagałam. Moim zdaniem wyszło idealnie. 

Po urbeksie przyszedł czas na odpoczynek nad Pisią i tu spotkaliśmy Leca, z którym sporo czasu rozmawialiśmy o pogodzie i innych ciekawych tematach okołohistorycznych. Zrobiło się późno, Tomi jeszcze musiał sfocić kwiatki i w końcu ledwo zdążyliśmy zrobić serwis mojego multaka pod Mszczonowa. Deszcz spowodował, że zwiedzanie drugiego urbeksu odłożyliśmy na inną okazję. Przyjemny wiosenny dzionek.

Wszystkie fotki doklejone do albumu wiosennego 









Z dachu widać Żyrardów!







I nad Pisią






Sady za Mszczonowem pod Esełką



Udało się złapać pociąg



I dworek w Badowo-Mściskach, chyba mój ulubiony w okolicy.

Kolejowe klimaty



Serwis skrzynki






Komentarze
GośćPsikiszek | 14:30 wtorek, 9 maja 2017 | linkuj W urbeksie to większy porządek niż czasem w moim domu, ale te widły do ziemniaków (po naszemu grabli) to muszę przyznać, że nawet u mnie nie ma.
meteor2017
| 19:45 niedziela, 7 maja 2017 | linkuj Też lubię luksfery, fajnie wychodzą na zdjęciach
malarz
| 19:28 niedziela, 7 maja 2017 | linkuj Rzeczywiście, piękny ten dworek w Badowo-Mściszkach :)
lavinka
| 19:17 niedziela, 7 maja 2017 | linkuj Ja też. Kolor we współczesnych się znajdzie, ale takiego wzoru już nie. Wielka szkoda, bo bym kupiła.
Gość wariag | 16:08 niedziela, 7 maja 2017 | linkuj Te luksfery (w Albumie) mają niesamowity kolor, uwielbiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylnam
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]