Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 5.35km
  • Teren 0.40km
  • Czas 00:25
  • VAVG 12.84km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Wtorek, 23 maja 2017 · dodano: 24.05.2017 | Komentarze 4

Dziś ciut później pojechałam po Klusku, bo się zawiesiłam w kolejce do internetu. Rano wymieniliśmy modem na nowy i nie działało. Dopiero po paru godzinach odkryliśmy, że zapomnieliśmy o ważnym kabelku. Wszystko przez to, że internet to dużo kabli u nas. Dwa zasilające (oddzielny do modemu i wifi), kabel między wifi a modemem, kabel między modemem a komputerem, kabel między wifi a moim komputerem, bo wifi na moim nie chce działać i nikt nie wie dlaczego z mądrymi informatykami na czele, wreszcie kabel z internetem do modemu. Zgadnijcie, którego Tomi zapomniał wpiąć. :)


Komentarze
meteor2017
| 09:14 piątek, 26 maja 2017 | linkuj Bo ten od twojego komputera wyglądał na ten od internetu, szedł z dobrej strony... a ten właściwy od internetu pojawiał się znikąd, bo się schował za szafą.

Od zasilacza trudno zapomnieć, jako że jeden zasilacz był do wymiany razem z modemem, to oba były na nowo podłączane... poza tym tu jest łatwa weryfikacja - jak modem/wifi w ogóle się nie włącza i nie świeci lampkami, to od razu wiadomo że czegoś się nie podłączyło. A jak działa ale nie bardzo to gorzej.
lavinka
| 12:27 środa, 24 maja 2017 | linkuj Nie, ten najważniejszy czyli... od internetu. :D
yurek55
| 12:21 środa, 24 maja 2017 | linkuj Też stawiam na zasilacz
huann
| 11:45 środa, 24 maja 2017 | linkuj Tego od prądu?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa epeza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]