Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 7.50km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:37
  • VAVG 12.16km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po mieście i do Parku Procnera z Kluską

Sobota, 14 listopada 2020 · dodano: 15.11.2020 | Komentarze 3

Ostatnio się nam buduje w mieście śmieszka rowerowa. Nie taka najgorsza, ale na trasie jest jeden teleporter. To znaczy cudem magicznym trzeba się bez przejazdu ani pasów przenieść na drugą stronę ulicy. Ale mogło być gorzej znając kilka innych pomysłów z tego miasteczka. ;)








Komentarze
yurek55
| 17:54 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj To nie jest trudne, trzeba poćwiczyć i można się teleportować na dowolne odległości w czasie i przestrzeni.
lavinka
| 22:21 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj No o tym teleporterze piszę. Acz drugi też w sumie jest, bo nie wymalowali pasów ani przejścia, tylko jest zakaz przejazdu rowerem, ale przejść też nie można, bo nie ma zebry. :D
meteor2017
| 21:54 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj Teleporter jest wcześniej, gdzie śmieszka się na kilkadziesiąt metrów urywa i trzeba jechać chodnikiem (który nie jest cepeerem). A brak przejazdu wynika z tego, że ulica będzie chyba remontowana, ale później... jednak to oznacza, że śmieszka jest nieukończona i nie powinni stawiać znaków nakazu i zakazu, albo je tymczasowo zasłonić.

Zresztą podobnie było obok w Międzyborku, gdzie była śmieszka, ale bez mostku i jak ktoś się stosował do znaków (ja nie), to musiał zjeżdżać na ulicę w najbardziej niebezpiecznym miejscu, czyli na zakręcie z mostkiem drogowym (zwężenie) i ograniczoną widoczną (bo obok wysokie, betonowe płoty).

Z minusów, to jeszcze dup-dupy na skrzyżowaniach (ale mniej więcej na co drugim, co trzecim jest w miarę ok)... dobrze że tym razem nie ma kostki na każdym wyjeździe z posesji.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kowst
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]