Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.62km
  • Teren 5.60km
  • Czas 02:33
  • VAVG 12.40km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kwietniówko-Majówka Dzień 1

Czwartek, 29 kwietnia 2021 · dodano: 02.05.2021 | Komentarze 0

Jedziemy. Prognozy na maj takie se, dlatego jedziemy w kwietniu, żeby choć kilka dni nie moknąć. Nawet się udaje. Znanymi trasami na południowy zachód, najpierw cmentarz w Studzieńcu, bo tu jest pniak, na którym wygodnie udaje się ustawić termos, a poza tym ładne miejsce i można pozwiedzać. No i skrzynka opencaching jest, którą Kluska ma jeszcze do zaliczenia. Potem górami i dołami dojeżdżamy do Jeruzala, gdzie zwiedzamy mogiłę wojenną na cmentarzu, a potem jeszcze szukamy skrzynek w okolicy. W leśnym wąwozie spędzamy sporo czasu, bo jeszcze za cmentarzem jest górka z piaskiem, której dziecię nie chce za Chiny Ludowe opuścić. Spoko, mamy czas. Potem spacerkiem do Gacny, z takim obciążeniem i tak się średnio jedzie. A poza tym piochy straszne. Pod Gacną znów krotki postój na żryć i pić oraz piaseczek na drodze. Myślałam, że może droga nad stawy się polepszyła, ale raczej odwrotnie, więc i tak lecim piechtą na dół. Przy stawach oglądamy ptaki i ruinkę starego młyna, a potem na kolację i lulu pać pod namiotem. W nocy mocno leje, więc nie mogę spać, a jak tylko zasypiam, budzi mnie nisko lecący helikopter. No szlag. ;)


Na cmentarzu Kluska znajduje piękne owady


Kluska ma lornetkę i korzysta :)





Gacna


Mierzenie obwodu sosny


Piaseczek


Nad stawami buszują bobry









Jeszcze tylko kilometr piochów...

Leśna dróżka.



I spać.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa staro
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]