Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.81km
  • Teren 5.30km
  • Czas 01:44
  • VAVG 13.74km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do pierwszego szałasu czyli piosenka z deszczykiem

Sobota, 8 października 2022 · dodano: 09.10.2022 | Komentarze 2

Dawno z Kluską nie byliśmy przy naszym pierwszym szałasie, który wspólnie zaczęliśmy robić jeszcze jak była w zerówce. Potem ktoś nam go jeszcze rozbudował. Kluska się zdziwiła, że jest taki ciasny. No tak, w końcu od jego zbudowania urosła ponad 20cm. Skurczył się też rów za szałasem (pozostałość po kolejce wąskotorowej). No cóż, takie życie, świat się kurczy wraz z naszym dorastaniem.

Na początku trochę było marudu ogólne (paluszek oberwał gałęzią), ale hamak, komiks i trochę żarcia poprawiło humor Kluski na tyle, że zostaliśmy do wieczora. Tak jest zawsze, najpierw się jej nie chce jechać, a potem jej nie można wyciągnąć do domu. Za to pod wieczór okazało się, że jednak będzie padać... no i nas zlało dokumentnie, wbiliśmy się w największą zlewę i ociekając wodą dotarliśmy do domu. Na szczęście Kluska uwielbia deszcz, a jeszcze deszcz po zmroku... To nie jest zwyczajne dziecko. ;)






Tomi mnie zagadał podczas robienia zdjęć szałasu i w końcu mi wyszło tylko jedno nieostre... tam w ogóle jest upiornie ciemno.


Kluska na odwyku od elektroniki (nawet nie próbuję udawać, że z niej nie korzysta, bo i po co?)


Polanka, jedyne jasne miejsce w okolicy.

Takich było w okolicy najwięcej. Reszta przebrana przez grzybiarzy.








Komentarze
lavinka
| 09:24 poniedziałek, 10 października 2022 | linkuj Miałam napisać, że zajączek, a potem się zawahałam i postanowiłam, że zaczekam na twój komentarz. :D
meteor2017
| 06:44 poniedziałek, 10 października 2022 | linkuj Grzybek to tzw. zajączek, a dokładniej podgrzybek złotopory lub obciętozarodnikowy albo oprószony - to bardzo podobne gatunki, obecnie ich oficjalna nazwa to suchogrzybki.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tojeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]