Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2021

Dystans całkowity:186.08 km (w terenie 39.80 km; 21.39%)
Czas w ruchu:13:32
Średnia prędkość:13.75 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:12.41 km i 0h 54m
Więcej statystyk
  • DST 14.20km
  • Teren 9.50km
  • Czas 01:24
  • VAVG 10.14km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do Sokuli na ognisko

Piątek, 10 września 2021 · dodano: 10.09.2021 | Komentarze 2

My to zawsze mamy przygody. Umawiamy się na ognisko o 16. No to ładuję Kluskę na tył i sobie się telepiemy rowerkiem na skróty przez tunelik pod obwodnicą, lasem. Na miejscu trochę pusto. Znowu coś pomyliłam? Obsługa messengera zadziwia. Okazuje się, że reszta chętnych utknęła w autach i nie może dojechać, bo podobno gdzieś jest zablokowana droga. Ale może się odblokuje za dwie godziny. No to idę po drewno do lasu. Wracam, Kluska rozpala ognisko z pomocą kory brzozowej (bo ja tak średnio umiem, lepiej mi wychodzi podtrzymywanie ognia niż rozpalanie) i wtedy okazuje się, że jednak nie będzie ogniska, bo reszta ekipy pojechała nad zalew, kilkanaście kilometrów dalej. No to zeżarłyśmy co miałyśmy i na ognisku upiekłyśmy, co miałyśmy do upieczenia i wróciłyśmy do domu. Potem okazało się, że Tomi jechał tą samą trasą powrotną co my, prawie nas spotkał na ognisku (wracał z grzybami), tylko podjechał 10 minut po naszym odjeździe. I nas po drodze do domu wyprzedził, bo jechał nieco inaczej przez las. Planowanie? Co to jest planowanie?






  • DST 3.10km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:18
  • VAVG 10.33km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po mieście

Czwartek, 9 września 2021 · dodano: 10.09.2021 | Komentarze 0



  • DST 49.98km
  • Teren 0.10km
  • Czas 02:41
  • VAVG 18.63km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Druga wyprawka do Błonia

Środa, 8 września 2021 · dodano: 10.09.2021 | Komentarze 1

Się wybralim drugi raz w tym roku. Trasa znana na pamięć, niemal na autopilocie. 











  • DST 16.11km
  • Teren 6.50km
  • Czas 01:14
  • VAVG 13.06km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do świerkowego zakątka

Niedziela, 5 września 2021 · dodano: 05.09.2021 | Komentarze 2

Niedaleka wycieczka na grzyby z Kluską na bagażniku, trochę z glutem, bo jej się kolejny ząb rusza.



Trasa małego toru przeszkód.



Nawet trochę pobyłam w hamaku, specjalnie rozwieszonym na słońcu, bo inaczej komary żarły. I tak nam trochę dokuczały, ale mniej. Dlatego też zresztą się zebraliśmy przed 17, bo za dużo cienia się zaczęło robić.



Znaleziska grzybowe



I znaleziska niegrzybowe


Jak zwykle raz Tomi się zajmował Kluską, raz ja. Nie idzie inaczej od dziewięciu lat. ;)





  • DST 3.19km
  • Teren 0.60km
  • Czas 00:19
  • VAVG 10.07km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po mieście

Piątek, 3 września 2021 · dodano: 03.09.2021 | Komentarze 0