Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48715.15 kilometrów w tym 8078.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 6.59km
  • Teren 0.40km
  • Czas 00:30
  • VAVG 13.18km/h
  • VMAX 17.50km/h
  • Sprzęt Bauhaus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów po ciemaku

Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 4

Wycieczka w godzinach szczytu w celu drażnienia licznych kierowców. Miałam pojechać za dnia, ale dziecko za późno usnęło i już na starcie zrobiła się szarówka. Najpierw pojechałam pofocić Bielnik i przy okazji odkryłam sklep z antykami. Pewnie jest tam długo, ale wcześniej się nie przyglądałam. Po nocy lepiej widać.
Zmarzły mi paluchy, więc zaczęłam wracać do domu, ale po drodze nawet kciuki się rozgrzały, to zrobiłam jeszcze parę kółek po osiedlu. Okazało się, że niemal dokładnie wcelowałam w sen Klusencji, bo wróciłam 10 minut po jej pobudce. Kurczę, liczyłam że dłużej pośpi. 
Poza tym pogoda listopadowa, paskudna, ale przynajmniej nie muszę walczyć z zimowym żywiołem. Kręcę kilometry póki się da, bo podczas mrozów, śnieżyc, zawiei, pustej lodówki i innych kataklizmów może być gorzej. Zwłaszcza jak babcia pojedzie po 10 stycznia i wróci dopiero po dwóch tygodniach ;)




Komentarze
lavinka
| 19:41 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Śluski kląskie? Mniam.
huann
| 19:56 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Pusta lodówka zdecydowanie najgorsza ze wszystkich kląsk elementarnych.
lavinka | 19:27 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Nakładam retro filtrt, ale bez tego też wychodzi klimat. Bielnik jest po prostu bardzo fotogeniczny ;)
Gość wariag | 17:26 czwartek, 2 stycznia 2014 | linkuj Babcia to się teraz wywojażuje za wszystkie czasy :) Fajna sprawa gdy się jest na emeryturze i zdrowie pozwala na realizację swoich pasji.
Pięknie Ci te fotki wychodzą, taka tajemnicza, retro kolorystyka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iwyga
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]