Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 6.33km
  • Czas 00:27
  • VAVG 14.07km/h
  • VMAX 26.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

40/365 Wycieczka na szóstkę z plusem

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 11

Pierwsze rowerowanie z Kluską w lutym (bo w styczniu też się udało). temperatura na plusie, katar wyleczony, to trza dziecko hartować dalej. Byliśmy pod koniec dnia, słońce pomału zachodziło, ale że to już luty - trwało to wystarczająco długo by przed zmrokiem wrócić do domu. Tym razem była świeżo po drzemce, więc nie usnęła podczas jazdy, ale główka się jej kiwała i gdybyśmy pojechali dłuższą trasę, zdrzemnęłaby się na bank. Poza tym domagała się dokarmiania podczas jazdy. Na szczęście nauczony doświadczeniem Meteor miał za pazuchą mnóstwo chleba i wafli ryżowych. :)




Komentarze
lavinka
| 18:01 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj @M:Dlatego napisałam zalezy dla kogo Meteorze. Z perspektywy istoty posiadającej skrzydła zamiast rąk, fruwanie jest dużo łatwiejsze niż jedzenie takiego kotleta widelcem z nożem na przykład ;)

@H:Obawiam się, że kaczka przywiązana do Kluski moze zostać szybko zeząrta i nic dla Ciebie nie zostanie. Ona ostatnio lubi mięsko :)
huann
| 23:14 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj To ja poproszę siatę z kaczką przywiązaną do Kluski. I lody. Się zapisuję na taką wycieczkę.
meteor2017
| 20:13 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Taaak? To spróbuj z kaczką przejść po tym lodzie, to zobaczymy komu się uda a komu nie ;-P
lavinka
| 20:08 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Zależy dla kogo. Dla nas tak, ale jak porównuję kaczkę idącą a kaczkę lecącą, to fruwanie idzie jej jakby łatwiej ;)
meteor2017
| 19:57 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Mam wrażenie że fruwanie jest nieco trudniejsze... więc skoro potrafią fruwać, to chodzić po lodzie nie powinno stanowić problemu :-)
lavinka
| 19:52 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Fruwanie jednak różni się nico technicznie od chodzenia :)
meteor2017
| 19:28 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Skoro kaczki w powietrzu się utrzymują, to tym bardziej na lodzie... nawet takim lichym i topniejącym.
lavinka
| 18:25 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Anu, mimo ocieplenia lód trzyma na wszelkich zbiornikach niepłynących, ba nawet Pisia w miejscach co bardziej powolnych nadal zamarznięta (choć lód tylko kaczki utrzyma).
Gość wariag | 18:05 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj A na Bielniku zima jak się patrzy. To lubię :)
lavinka
| 18:00 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Albo przywiązać do fotelika cała siatę żarcia, nie wiem czy biodrówka pomieści tyle, ile ona będzie miała ochotę jeść (wiosną planujemy dłuższe trasy) :)
meteor2017
| 17:22 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Taaa, kwestia dokarmiania Kluski w biegu wymaga rozwiązania, bo teraz trzeba się każdorazowo zatrzymywać. Teraz ma rękawiczki, więc ogólnie jest słabo, ale jak będzie cieplej to mogę zakładać rozpiętą biodrówkę z żarciem, to sama sobie będzie sięgać.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tepez
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]