lavinki

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Inne linki

Znajomi

wszyscy znajomi(46)

Moje rowery

Rower pożyczony od Tomiego 88 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 5.23km
Czas 00:23
V_AVG 13.64km/h
V_MAX 17.00km/h
Kalorie 112kcal
Sprzęt Bauhaus
Aktywność Jazda na rowerze

71/365 Do Zusu czyli nic ciekawego

Środa, 12 marca 2014 · dodano: 12.03.2014 | Komentarze 4

Szybki myk na miasto, myślałam że zdążę przed powrotem Tomiego i Kluski, ale się nie udało i w domu czekała mnie niezła barykada z wózka i fotelika do karmienia. Dzień w którym Klu wyrośnie z tego fotelika i zacznie jadać normalnie na kolanach, jak domownicy, będzie jednym ze szczęśliwszych. Zwłaszcza że niedługo do domu przybędzie jeszcze jeden rower i będzie cokolwiek ciasno.

Trasa w kształcie dizożarła :)

Kategoria Bliskie wycieczki 3 stopnia

Komentarze

meteor2017 | 20:31 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Tylko te literki byłoby jeszcze trudniej odczytać ;-)

huann | 19:42 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Z kształtu tych tras można by ułożyć nowy alfabet Strzemińskiego ;)

lavinka | 14:14 środa, 12 marca 2014 | linkuj Dino! Ech te moje literówki. Ale zostawiam, bo mi się interpretacja podoba :)

meteor2017 | 14:12 środa, 12 marca 2014 | linkuj dizożart? mam dwie koncepcje jak to odszyfrować:
- diz + art (diz od dizajn)
- diz + żart

po rzucie okiem na mapkę wychodzi nawiązanie do prac Mondriana :-) tylko jeszcze nie wiem jak w to wpleść dizajn

Komentuj