Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 70.58km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 17.64km/h
  • Kalorie 1456kcal
  • Sprzęt Dziuniek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

269/365 Plac zabaw w Błoniu

Sobota, 18 października 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 30

Co prawda wycieczka obfita w pomniki i cmentarze, ale mocno one zbladły wobec wisienki na torcie, czyli placu zabaw w Błoniu. nowe toto, i pograć na cymbałach można i w kokonie utknąć, i w sieci się zaplątać, i na leżaku poleżeć. Mega!

A poza tym od skrzynki do skrzynki, dużo ich nie było, ale zawsze wycieczka jakaś. Rano myślałam, że nie wstanę, tak zmarznięta się obudziłam (moja kołdra wymaga wymiany na nową), a potem mnie bolał brzuch po śniadaniu i w ogóle byłam nieprzytomna. Tomiemu chyba ciśnienie weszło do poziomu zdrowego człowieka, taki był zmęczony i wkurzony budzeniem mnie. Ale w końcu się wygrzebałam, jednak nadal jechało mi się ciężko i mnie mocno po drodze wyprzedził. 

Okolica w sumie znana, ale kilka nowości się obejrzało i kawkę na rynku w Błoniu wypiło. :)

Fotki z wycieczki tutaj



Komentarze
lavinka
| 16:45 wtorek, 21 października 2014 | linkuj Szlag, znów mi się źle wcisnęło.
meteor2017
| 15:12 wtorek, 21 października 2014 | linkuj No bo lavinka czasem po kilka wycieczek dziennie robiła... ale że już w październiku przekroczyła 365, to faktycznie szacun! ;-)
huann
| 15:09 wtorek, 21 października 2014 | linkuj Ale że aż 369 / 365? Ho ho! ;)
lavinka
| 23:08 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Aaa, Czterej Pancerni wygrywają! Głownie dlatego, że to jedna z kołysanek kluskowych z czasów, gdy zasypiała mi na rękach (a ja miałam nosić i śpiewać, bo inaczej dziecko nie chciało usnąć wcale) :)
huann
| 22:18 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj I jeszcze [nie dla religijnych - bo może urażać!] na dobranoc na melodię jakiejś pieśni kościelnej;

Ksylitol już się zbliża
Już puka do mych drzwi!
Pobiegnę go powitać
W mym ręku boczuś lśni!
Ach szczęście niepojęte:
Ksylitol wita mnie!
Szykujcie mi paterkę
Bym mógł obejżreć sięęęę!!!!

[to pisałem ja, Wisław Prawieszymborski, wierszokleta II klasy]
huann
| 22:08 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj To teraz na melodię z "Czterech Pancernych":

Boczuś z ksylitolem
Napełniają brzuch!
Oba je pożremy
(Co najmniej za dwóch)

ref.:
Do domu wrócimy
Kluskę nakarmimy:
Z Teresina keks!

Do domu wrócimy
Tylko zakupimy
bo po drodze jest!
lavinka
| 21:58 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Z Teresina Paprotni oczywiście, mnią :)
huann
| 21:47 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Ref.:
Więc jedzmy ksyl. z boczusiem
Jedzmy! Będzie lżej!
Niech żywi nas - to co jest:
Skąd* wziąć dziś choćby keks?...

*-z Teresina ma się rozumieć - rzekł Prosiaczek
lavinka
| 21:41 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj :D
huann
| 21:32 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj (na melodię "Powtórki z rozrywki"):

Z boczusiem - ksylitol
Ksylitol z boczusiem!
Zżerają go miasta
Od Niemiec po Rusie
A wsie - też zżerają
Przedmieścia - o, tak!
Ksylitol z boczusiem?
A jak!
lavinka
| 21:19 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Teraz jeszcze doróbcie billboard z boczusiem i pudełkiem ksylitolu i wszystkie przedmieścia są Wasze. Z roladą boczusiową znaczy się. ;)
meteor2017
| 21:16 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Ksylitol czy czekolada?
A ja na to: ROLADA*!

*) najlepsza boczkowa
smaczna, syta, zdrowa
huann
| 20:45 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Ksylitol - i na perć!
(Raz kozicy śmierć!)
huann
| 20:44 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Paś się ksylitolem - czekają Cię atole! (tak, Wańkowicz:)
Gość wariag | 19:47 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Kupuj ksylitol !
Czeka na Cię atol.

Klasyczne hasło reklamowe, prawda ? ;)
lavinka
| 19:25 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Bardzo mi się podobają Wasze pomysły. Powinniście pracować w agencjach reklamowych ;)
Gość wariag | 19:00 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Cukier krzepi
Ksylitol lepiej
... to wariacja na temat Wańkowicza chyba ? Kurcze, nie mogłem wyguglać kto był twórcą hasła "Cukier krzepi, mleko lepiej" :(
meteor2017
| 18:13 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Ksylitol żre się
I w brzuchu burczy
Bo wieść gminna niesie
Że on rakotwórczy
huann
| 18:00 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Cieszą się dziatki, cieszą i ramole
Bo miast słodzików - żrą już ksylitole
I jak magistra vitae od dzisiaj nas uczy:
Ksylitol - nie tuczy! [Wisław Prawieszymborski]
Gość wariag | 15:34 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Po tym haśle sądząc chyba jednak połowa 70-tych. Po 1980 przynajmniej u nas takich haseł nie spotykałem. A pan pierwszy z prawej to nie sługa Belzebuba ba ino hutnik - to tak "dla porzundku" coby się kochanej młodzieży urodzonej pod koniec dekady Gierka nie poplątało ;)
lavinka
| 14:58 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Dorzućcie jeszcze jaki rym do ksylitolu, ostatniej nowinki słodzącej (na mój gust za mało słodkiej jak na swoją cenę) :)
meteor2017
| 14:43 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Jak się który uprze
To i z chityną ... na kuprze

Na podpisie zdjęcia jest: Biurowiec zakładów "MERA-Błonie"
yurek55
| 13:34 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj Niemal jak Szymborska...
huann
| 10:10 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj To ja limeryknę:

Dobrze jechać na cukrze
Ale lepiej na lukrze
Natomiast słabsze wyniki
Osiąga się, gdy słodziki
W makutrze - się utrze.
lavinka
| 09:30 poniedziałek, 20 października 2014 | linkuj @Wariag: Orzełek ze zdjęcia z tablicy. Równie dobrze mogły być to lata 80, bo fotka kolorowa, ale i w 70 się zdarzały. Chyba nie sfociłam podpisu.

@Huann: Można też jechać na cukrze ;)
huann
| 19:53 niedziela, 19 października 2014 | linkuj To ja zrymuję na szybko:

jedni jeżdżą na dętce
inni zaś na Błonie
ale jadąc naprędce
najlepiej na oponie!
Gość wariag | 19:36 niedziela, 19 października 2014 | linkuj A fotka z "półorzełkiem" wydatowana ? Ja bym obstawiał połowę lat 70-tych.
lavinka
| 19:17 niedziela, 19 października 2014 | linkuj Może faktycznie kolejność zdjęç niefortunna.

I nie przytyłam, tylko mi wzrostu odjęło ;)
yurek55
| 16:35 niedziela, 19 października 2014 | linkuj Powinnaś zmienić kolejność zdjęć, bo teraz jest tak, że ilustracją do tytułu wpisu są cmentarne krzyże. A na takim placu zabaw, to tylko w chowanego...:)
Gość wariag | 14:35 niedziela, 19 października 2014 | linkuj Na grobie mjr rez. Bykowskiego widoczna odznaka 1 Warszawskiej Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W koszarach skierniewickich stacjonował pułk, który wchodził w skład 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki, kontynuatorki tradycji 1 WDP. Od takich odznak aż się w moich czasach tam roiło, gdyż nosił je każdy trep niejako z "z urzędu" - co ją w moich oczach mocno zdewaluowało.

@Lavinka - o, widzę, że Ci się udało przytyć (w lustrze), jak miło ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa otemu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]