Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 3.34km
  • Czas 00:14
  • VAVG 14.31km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do parku z Klu i Meteorem

Czwartek, 23 kwietnia 2015 · dodano: 23.04.2015 | Komentarze 8

Fotelik rowerowy dobra rzecz. Trudno z niego uciec, jak rodzice mają inne plany niż dziecko, nawet jeśli te plany będą się na koniec podobać. Dziecię wie, gdzie jest plac zabaw za parkiem, ten ze słoniem-zjeżdżalnią. Na szczescie podjechaliśmy głębej w park, pomyliła mosty i przebiegła na drugą stronę wcześniejszego. Nie znalazła słonia, obraziła się i wróciła jęcząc do placu zabaw w parku, na zasadzie, no dobraaa, rzucę okiem, ale nie spodziewajcie się cudów, słoń ma się znaleźć, ale to już.

Ale jednak park przywołał stare wspomnienia, przypomniały się drewniane ustrojstwa i zaczęło się szaleństwo. Przy okazji udało się niechcący opchnąć nieco nadpsutą koparkę w nausznikach (łycha się połamała i odpadła) w zamian za super czarne autko. Machniom rozpoczął rówieśnik Kluski, który oszalał na punkcie kopary. A Kluska oszalała na punkcie czarnego wozu. Malutkiego, ale za to super jeżdżącego. 

Rany, jakie inne dzieci wydają się przy Klusce powolne. Bawiąc się w jej tempie człowiekowi się wydaje, że reszta świata porusza się w zwolnionym filmie. Ale pod koniec wpadła na plac zabaw późna zerówka, albo wczesna podstawówka, tak jakoś - prędkością dorównywali małej, więc się zrobiło normalnie. Jakim cudem ta szarańcza nas nie stratowała, nie mam pojęcia, ale mi się podobało. W końcu zagłuszyli matki zabraniające swoim dzieciom wchodzić na drabinki (połamiesz wszystkie kości!) i zagłuszyli piski Kluski. Oraz wrzaski, jak postanowiliśmy ją zabrać do domu, bo już zaczynała się wywracać.

Mieliśmy też krótki epizod z kubełkiem w cieku wodnym, który znalazłam i chciałam uratować... ale Klu chciała do niego nabierać wody, chlapnęło na buty, chciała zdjąć buty... no... na szczęście udało mi się z nią wrócić na plac zabaw, ale kubełek utknęłam głęboko pod jakąś pochylnią, żeby się nie rzucał w oczy ;)




















Komentarze
lavinka
| 08:10 niedziela, 26 kwietnia 2015 | linkuj To coś w głębi a la okręt z kropkami. Kropki to właśnie kupy :) http://www.nivea.pl/Porady/ext/pl-PL/podworko
meteor2017
| 21:45 sobota, 25 kwietnia 2015 | linkuj A i owszem :-)
Gość wariag | 20:14 sobota, 25 kwietnia 2015 | linkuj Nivea też Wam takie ściany z kupkami postawi ?
meteor2017
| 20:07 sobota, 25 kwietnia 2015 | linkuj To jest ścianka wspinaczkowa
lavinka
| 20:04 sobota, 25 kwietnia 2015 | linkuj Po tym się łazi, ale moim zdaniem tylko w teorii ;)
Gość wariag | 19:59 sobota, 25 kwietnia 2015 | linkuj A po co te psie kupki przyśrubowano do tej ściany ?
To jakaś strzelnica do testowania kupkomiotów ?
lavinka
| 19:38 piątek, 24 kwietnia 2015 | linkuj No. Muszę wreszcie się zabrać za skręcanie Weehoo. Gdzie trzymasz klucze? Ampulowe mam swoje, ale będę potrzebowała jakiś zwykły do obsadzenia koła.
meteor2017
| 19:22 piątek, 24 kwietnia 2015 | linkuj Ładne hop siup wyszło
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zogad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]