Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.54km
  • Teren 4.50km
  • Czas 03:52
  • VAVG 15.66km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po pracy

Sobota, 28 września 2019 · dodano: 29.09.2019 | Komentarze 3

Trafiła się inwentarka dwóch szop, to korzystając z okazji wróciliśmy z pracy rowerami przez Podkowę Leśną (las obok bardziej).

Jadąc do pracy udało się sfotografować rower cargo z michałowskiego roweru miejskiego. Szkoda, że nie ma takich w Żyrardowie.

I tandem

Kapliczka z pociskami

Cmentarz keszowy (ale kesza chyba wcięło)


Za cmentarzem remont dworu, niestety listowie i barak wszystko zasłonił

Pomnik przyrody w lesie, który "podobno" ma trzysta lat, a w rzeczywistości składa się z czterech zrośniętych drzew, na oko mających jakieś sto pięćdziesiąt lat. Obok rosną dwa inne pojedyncze w tym samym wieku co pojedyncze konary tego. Czyli tak zwana ściema turystyczna, ale ładna. ;) Kesz znaleziony. Niestety przepadła fajna wiatka z kapslami obok, buu.

Kosmiczna kapliczka. Tu też chyba kesza wcięło.


Pradziadek

I Tomi na szlaku rowerowym

Leśne klimaty. Kesz jest.



Szlak konny zmusił nas do zmiany trasy

Idzie jesień. Jesiony żółkną. :)



O, będzie w niedzielę "Bitwa pod Jaktorowem". Ale Tomi chory i się nie wybieramy.





Komentarze
meteor2017
| 14:18 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Zależy jakie maskowanie zastosowali, przy zerowym opisie i podpowiedzi której nie rozumiemy, to może być wszystko i wszędzie... co do kapliczkowego, to szukanie mikrusa też praktycznie bez podpowiedzi to mi się już nie chciało. Zginąć mogły, ale nie musiały, nieraz już byłem praktycznie pewien że nie ma, a potem okazywało się że kesz jest.
lavinka
| 14:12 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Co do cmentarnego, jestem niemal pewna, że zginął. Co do kapliczkowego, może tylko za dobrze zamaskowany i źle opisany.
meteor2017
| 14:11 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Nie wiadomo czy kesze zginęły, po prostu ich nie znaleźliśmy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa loucz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]