Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.90km
  • Teren 31.50km
  • Czas 04:34
  • VAVG 13.77km/h
  • Sprzęt Dziuniek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzydziesta wycieczka do Piaseczna i okolic

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 13.06.2010 | Komentarze 2

Wyjazd z Żyrardowa na pociąg, potem pociągiem do Warszawy, tam przesiadka do metra na Natolin, nieudana próba złupienia skrzynki geokaszowej(za dużo ludzi) i potem las kabacki, krążenie po Piasecznie, Zalesiu i kawałku gminy Konstacin by myknąć znów do metra. Ale tym razem dojechaliśmy tak daleko jak się dało rowerem tzn. do Ursynowa. Potem metrem (ja) do Słodowca i tu zaatakowało mnie nagłe zimno. Szczęście rozgrzałam się po drodze do domu.


Komentarze
lavinka
| 18:47 sobota, 19 czerwca 2010 | linkuj Komary też, ale więcej mam śladów po malinach :)
el kondor | 11:48 sobota, 19 czerwca 2010 | linkuj Szczeście, że zimno cię zaatakowało, a nie komary, bo mnie tydzień temu zaatakowały w lesie komary i do tej pory mam pełno strupów na nogach - taki był finał wyprawy rowerowej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kaweg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]