Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 4.55km
  • Czas 00:21
  • VAVG 13.00km/h
  • Sprzęt Bauhaus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Zusu

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 12.04.2012 | Komentarze 8

Szybki myk do ksero przy dworcu i do Zusu. I z powrotem przez rynek. W Zusie dopadł mnie Tomi i podrzucił picie i drożdżówkę. Wskutek duchoty we wnętrzu łaknęłam piciu jak dżdżownica dżdżu i nawet wybaczyłam bidonowi, że zaserwował coś za mało słodkiego i chyba z tabletki witaminowej. :)


Komentarze
lavinka
| 21:51 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj Poszło :)
el kondor | 21:46 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj Ależ ja mam facebooka! Jestem na nim nawet aktywny.Tyle, że musiałabyś znac moje prawdziwe imię i nazwisko. Póki co, podaję maila: conradtheme@o2.pl Napisz do mnie koniecznie. Pozdrowionka.
lavinka
| 07:14 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj Napisałabym dlaczego, ale potrzebuję Twój mejl. Wysyłałam coś kiedyś na gazetowy, ale chyba nie dotarł.Żebyś choć miał fejsbuka...
el kondor | 21:55 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj A co z twoimi rowerami? Sprzedane? Przesiadłaś się na 4 kółka? Na transport zbiorowy? Eee, chyba to niemożliwe...
lavinka
| 13:04 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj Obecny ZUS i starszy to jednak dwie różne instytucje. Po ostatnich reformach to jak dwa różne byty. Tylko burdel podobny, z tym że człowiek ma dla odmiany jakieś prawa. Powiem Ci, że ja mam raczej dobre wspomnienia z tych kontaktów, ale u brata się parę razy capnęli i potem musiał coś dopłacać, bo jakaś "pani" źle podała mu składkę. I to dwa razy źle (ta co ją poprawiała też się pomyliła). Niemniej jemu też się zdarzały błędy i zawsze mu pomagano, żadnej kary mu nie wlepili choć przegapił termin czegoś tam, generalnie źle nie jest, o ile człowiek jest uczciwy. Z tego co zdążyłam zauważyć, problemy mają Ci co kombinują oraz Ci, którzy się kompletnie nie interesują polskim prawem i przepisami.
yurek55
| 11:09 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj Kiedyś ludzie poznawali ZUS dopiero wtedy, gdy szli na rentę lub emeryturę. A tak to przeżywali całe życie w błogiej nieświadomości istnienia takiej instytucji
lavinka
| 17:49 czwartek, 12 kwietnia 2012 | linkuj Co miesiąc jeżdżę. Jak się ma dobrowolne ubezpieczenie społeczne niezależne od pracodawców, to trza co miesiąc zanieść deklarację ze składką i średnią krajową. Można wysłać pocztą, ale stanie na poczcie to właściwie to samo a jeszcze trza znaczek i mogą zgubić. A tak mam xero z pieczątką i odfajkowane.
huann
| 17:46 czwartek, 12 kwietnia 2012 | linkuj Do ZUS-u... ho, ho, brzmi groźnie, ba - ektremalnie! ;) Czy następna wyrypa do Skarbówki? :>
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa taprz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]