Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 49778.94 kilometrów w tym 8368.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Bliskie wycieczki 3 stopnia

Dystans całkowity:11568.64 km (w terenie 1334.10 km; 11.53%)
Czas w ruchu:829:57
Średnia prędkość:13.94 km/h
Maksymalna prędkość:33.30 km/h
Suma kalorii:26331 kcal
Liczba aktywności:1412
Średnio na aktywność:8.19 km i 0h 35m
Więcej statystyk
  • DST 2.67km
  • Teren 0.10km
  • Czas 00:11
  • VAVG 14.56km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem

Wtorek, 16 maja 2017 · dodano: 16.05.2017 | Komentarze 0

Tylko raz, bo potem pojechałam do Warszawy, a Kluskę odbierał tata.

  • DST 5.38km
  • Czas 00:22
  • VAVG 14.67km/h
  • Sprzęt Veturilo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Arkadia-Wawrzyszew

Wtorek, 16 maja 2017 · dodano: 16.05.2017 | Komentarze 0

Po załatwieniu sprawy w Multimediach okazało się, że mam 1,5h do pociągu, więc zamiast gnać metrem, podjechałam sobie Veturilkiem do mamy. I dopiero metrem na dworzec. Jakiś dziwny rower wzięłam, siodełko wysoko, ale kierownica dziwnie ustawiona i bolały mnie ręce (nie dłonie, raczej przedramiona).

  • DST 10.72km
  • Teren 0.10km
  • Czas 00:45
  • VAVG 14.29km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x, Zus

Poniedziałek, 15 maja 2017 · dodano: 15.05.2017 | Komentarze 0



  • DST 4.10km
  • Czas 00:15
  • VAVG 16.40km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na dworzec

Niedziela, 14 maja 2017 · dodano: 16.05.2017 | Komentarze 0



  • DST 7.31km
  • Teren 0.10km
  • Czas 00:30
  • VAVG 14.62km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i na dworzec

Piątek, 12 maja 2017 · dodano: 12.05.2017 | Komentarze 0

Dziś Klu dłużej w przedszkolu, tak jak chciała, więc po prostu z placu zabaw od razu pojechaliśmy z nią na dworzec do babci i baj baj. Dorasta mi dziecko, wzrusz. :)

  • DST 5.34km
  • Teren 0.30km
  • Czas 00:23
  • VAVG 13.93km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Czwartek, 11 maja 2017 · dodano: 11.05.2017 | Komentarze 0

Dziś rano zaczęło się od bajki (czasem tak budzę Kluskę).

- Były sobie trzy krasnoludki...
- Nie! Siedem!

No i tak jest z tymi bajkami. Ledwo człowiek zacznie opowiadać, jest poprawiany. 
Poranna droga z kizią-mizią i pieluszką tetrową pod pachą, w ramach przytulasów. Odebrałam jej półśpiącej przed przedszkolem. Ożywiła się i pobiegła do szatni... a tam tagedia życiowa u koleżanki, okazało się, że z kapci zostawionych dzień wcześniej ostał się tylko jeden. Tata w nerwach... a ja przytomnie zajrzałam w parę dziur (gubimy różne rzeczy regularnie i mam prachtykę) i od razu znalazłam pantofelek Kopciuszka. I przypomniało mi się, jak kiedyś spod przedszkola musiałyśmy się wracać po mój plecak z kapciami i workiem. Taka przygoda. 
- Mama Gapcia!
No właśnie. :)



Jeśli chodzi o powrót, to umówiłyśmy się z Kluską, że odbiorę ją nieco później, bo ona chce się dłużej pobawić. Nie pomogło, nadal nie bardzo chciała wyjść, była zajęta temperowaniem kredek. I wyszła obrażona, że do domu, a nie do zajączków. No bywa. Chyba jednak lepiej się ją odbiera w trakcie podwieczorku. Z żarciem w gębie klient jest mniej awanturujący się. Humor poprawiła nowa wystawa, w tym na niej pszczółka zrobiona przez Alisę. Jeszcze sfociłam świnki z innej grupy na wzór, żeby potem kopię w domu zrobić.

A w domu co? Najpierw zmęczone dziecko, potem tatuś zabawiał, potem ja padłam i przespałam się z godzinę, potem kąpiel i... dziecko odżyło oraz kazało się nam bawić w "Przedszkole nr 9". Jeszcze mnie wytańczyła przy piosenkach z jutuby wcześniej. Ratunkeo. ;)


  • DST 5.37km
  • Teren 0.30km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.42km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Środa, 10 maja 2017 · dodano: 10.05.2017 | Komentarze 0

Udało się znaleźć panią od zapisów na występy sceniczne Klusięcia i Klusię otworzyło listę uczestników. Będzie prawdopodobnie dziewczynką sypiącą kwiatki, bo mają tam góra pięć minut i będzie kwietny taniec. Jeszcze próby będą. Aaa.
A wracałyśmy zygzakiem, żeby dorwać jakiegoś mlecza. Znalazłyśmy też smerfa na trawniku, ale Kluska uznała, że to nie jej i wyrzuciła. No może i słusznie.

  • DST 6.82km
  • Teren 0.20km
  • Czas 00:28
  • VAVG 14.61km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Wtorek, 9 maja 2017 · dodano: 09.05.2017 | Komentarze 0

Powrót nieco dłuższą trasą, bo słoneczko ładnie świeciło i grzech było nie skorzystać. Kluska po drodze opowiadała, że chce być taka duża jak tatuś i chce mieć dzidziusia, który urośnie i będzie dzieciakiem i ona go będzie odprowadzać do przedszkola. Wczoraj wieczorem twierdziła, że jest w ciąży. Szybko to leci. ;)

  • DST 5.33km
  • Teren 0.30km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.32km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Poniedziałek, 8 maja 2017 · dodano: 08.05.2017 | Komentarze 3

Powrót do naszych typowych przejazdów do i z-przedszkolnych. Rano, jak to często bywa w poniedziałek -" ja nie cie do psiedśkola" spacyfikowane starym, sprawdzonym patentem, czyli zagadką. 
- A ile głów ma piesek?
-Tsy, hahaha.
- A ile nóżek ma kotek?
- Śto, heheheh.
- A jaki kolor ma Pinky Pie?
- Zielony, hehehe
...
Sto zagadek później dojechałyśmy do przedszkola. Naprawdę nie było łatwo wymyślić bez powtarzania. Było nawet o jedzeniu
...
- A wolisz kanapki z serem czy z pomidorem?
- Z selem.
...
Powrót - ciut spóźniona byłam, bo zadzwoniła koleżanka-klientka i zeszło na politykę, a my możemy tak godzinami. ;)
Grunt że udało się wrócić przed deszczem.

  • DST 4.10km
  • Czas 00:15
  • VAVG 16.40km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po Klu na dworzec

Niedziela, 7 maja 2017 · dodano: 07.05.2017 | Komentarze 0

Zimno, aż się ponownie z nausznikami przeprosiłam.