Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 49778.94 kilometrów w tym 8368.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Bliskie wycieczki 3 stopnia

Dystans całkowity:11568.64 km (w terenie 1334.10 km; 11.53%)
Czas w ruchu:829:57
Średnia prędkość:13.94 km/h
Maksymalna prędkość:33.30 km/h
Suma kalorii:26331 kcal
Liczba aktywności:1412
Średnio na aktywność:8.19 km i 0h 35m
Więcej statystyk
  • DST 8.31km
  • Czas 00:37
  • VAVG 13.48km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 3x

Środa, 8 lutego 2017 · dodano: 08.02.2017 | Komentarze 3

Klu tam i nazad, a potem jeszcze wywiadówka. Trzy razy w ciągu dnia w przedszkolu to dla mnie za dużo.Na wieczóer układ odpornościowy się poddał i wygenerował mega katar. Umieram.

  • DST 5.46km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.65km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Wtorek, 7 lutego 2017 · dodano: 08.02.2017 | Komentarze 0

Dziś w padającym śniegu.


  • DST 5.54km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.85km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Poniedziałek, 6 lutego 2017 · dodano: 06.02.2017 | Komentarze 3

Dziś bezproblemowo nie licząc złamanego serduszka herbatnika. 

  • DST 4.20km
  • Czas 00:17
  • VAVG 14.82km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po Klu na dworzec

Niedziela, 5 lutego 2017 · dodano: 05.02.2017 | Komentarze 0



  • DST 9.42km
  • Czas 00:41
  • VAVG 13.79km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola 2x i Klu na dworzec

Piątek, 3 lutego 2017 · dodano: 03.02.2017 | Komentarze 0

Dawno nie jeździłyśmy do przedszkola. Rano wielkie zieeeew, ale z pomocą babci udało się zwlec, a w przedszkolu bez awantur, bo Kluska zajęła się wystawą prac plastycznych starszych grup. Tylko raz wracaliśmy się po bluzę, bo dziecię się odhartowało i twierdziło, że zimno. Pewnie z niedospania, też mi zawsze zimno o poranku. Rozgrzewam się podczas złażenia po schodach i znoszenia roweru, a Kluseczka nie.
Potem odbiór i tu też w miarę szybko, Kluseczka rozświergotana, jeszcze jakąś nieznaną mi panią na pożegnanie uściskała twierdząc, że się w niej zakochała. Aha. No dobrze.
Trzeci rower to odwiezienie młodej na dworzec, bo znów do Warszawy z babcią jedzie. Trochę było syrenki na starcie, bo nie chciałam dać smoczka (Kluska chciała spać, więc chciała monia, oczywiste), w końcu i tak przysnęła po drodze. Męczący dzień, to i padła. Obudzilim, wepchnęlim do pociągu, machalim chusteczką pięć minut i papatki. :)

  • DST 4.20km
  • Czas 00:18
  • VAVG 14.00km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po Klu na dworzec

Niedziela, 29 stycznia 2017 · dodano: 29.01.2017 | Komentarze 2

Niby 0 stopni, a tak mi paluchy zmarzły, że strach.

  • DST 4.22km
  • Czas 00:17
  • VAVG 14.89km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Odwieźć Klu na dworzec

Piątek, 27 stycznia 2017 · dodano: 27.01.2017 | Komentarze 11

Trochę ze skrzyżowanymi palcami, bo dziecię nie do końca zdrowe, a nawet wręcz przeciwnie. No ale babcia się uparła, a ja po trzech tygodniach potrzebuję względne dwa dni spokoju. Ale i tak mam wyrzuty sumienia. Trza je zagłuszyć jakąś dobrą pizzą, czy czymś. ;)


  • DST 5.30km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.25km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Czwartek, 19 stycznia 2017 · dodano: 19.01.2017 | Komentarze 0

Standardowo odwieźć i przywieźć.

  • DST 5.48km
  • Czas 00:25
  • VAVG 13.15km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Środa, 18 stycznia 2017 · dodano: 18.01.2017 | Komentarze 2

Rano zimno jak nie wiem co, było z minus 10 albo więcej, ale dokładnie nie wiem, bo żyrardowska stacja przestała podawać temperaturę co godzinę, a internetowym średnio ufam. Już jak wciskałam młodą w przedsionku do fotelika, coś podejrzanie szparami wiało z zewnątrz. Ale to na szczęście był tylko przeciąg, jechało się całkiem gładko, żadnej brei, wszyściutko ładnie zamarznięte. Tylko w przedsionku mi wyleciała klamra od zapięcia kasku i musiałam pozbierać, a potem włożyć w pasek od nowa, chrr. 

Powrót z Meteorem nieco dłuższą trasą "bam, bam, małe bam" obok przedszkola położonego najbliżej domu, ale niestety się tam nie dostaliśmy. A może i stety biorąc pod uwaę bogaty program kulturalny dziewiątki. W ciągu dnia już cieplej, około -4 a może i wyżej, jak dla mnie idealnie, choć ponoć nadal "smoży", ale nie aż tak bardzo jak w Warszawie i nie tak strasznie jak wieczoremy, gdzie pomimo mrozu była długo mgła.

  • DST 2.62km
  • Czas 00:11
  • VAVG 14.29km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem

Wtorek, 17 stycznia 2017 · dodano: 17.01.2017 | Komentarze 3

Tylko raz, bo powrotną rundę miało byś na sankach. W praktyce wyszła awantura, bo Kluska chciała wracać rowerem a nie sankami, buaa. Chyba pół Żyrardowa słyszało, że moje dziecko nie poszło na sanki. ;) W końcu poszliśmy na kompromis, to znaczy tatuś pcha sanki, a Kluska idzie z mamą za rękę. A na koniec to nawet pomagała pchać i ciągnąć, ale za Chiny ludowe nie chciała siedzieć. No cóż, z Kluską to zawsze jak na wojnie. ;)

Poniżej "aniołek" w maminej sukience w kotki. Kto by pomyślał, że to tak głośno wrzeszczeć i płakać umie. I walić tatę pięściami po okularach. ;)

A w Żyrardowie jeszcze resztki po WOŚPie





I spacerowo