lavinki

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Inne linki

Znajomi

wszyscy znajomi(46)

Moje rowery

Rower pożyczony od Tomiego 88 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 26.85km
Teren 14.00km
Czas 01:38
V_AVG 16.44km/h
V_MAX 24.00km/h
Sprzęt Pradziadek
Aktywność Jazda na rowerze

Kto się śpieszy, ten dwa razy jeździ

Sobota, 16 listopada 2013 · dodano: 16.11.2013 | Komentarze 6

Tego dnia postanowiłam się wyspać, więc Meteor pojechał skoro świt sam, a mnie obudził kogut w budziku o 9. Do południa zdążyłam zjeść śniadanie i spakować się do drogi. Mniej więcej, bo dosprejowałam przykrywkę skrzynki do zamontowania i postawiłam w kuchni zamiast włożyć do sakwy. Jak łatwo się domyślić odkryłam to dopiero na miejscu przy chałupce. Na szczęście znalazłam krótszą trasę, by się doń dostać i szybko byłam w domu z powrotem. Skrzynka do sakwy i znów plątanie się po wielkim Nigdziu. Trochę za ciepło się ubrałam i dokuczał mi katar, najgorsze że lekko krwawy, bo pękło mi naczynko. Ale potem się zagoiło, a ja postanowiłam wrócić dookoła przez Feliksów (padło wmordewindem, ale trudno), żeby przyzwoitszy dystans wyszedł. Przy okazji sprawdziłam, czy fajny stary drewniany krzyż nadal nie został odnowiony, na szczęście nie został.

Kategoria Dalsze wycieczki po klopoty

Komentarze

lavinka | 20:45 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Musiałabym co drugi dzień jeździć po 8km. Niby da się, ale takie krótkie dystanse co chwila... a pfe. No ale zobaczymy jak to będzie wyglądało w grudniu.

huann | 11:09 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj A - jakby się jeszcze udało dociągnąć do 100 wyjazdów w tym roku... ;) Dni do końca roku zostało jeszcze aż 45, a brakuje tylko 28 wyjazdów ;))

huann | 09:21 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Kto dwakroć jeździ - ten ma kilometrów zapas na zimę :)

lavinka | 16:41 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Takich krzyży w okolicy kiedyś było multum, ale okoliczne parafie je "remontują" czyli wywalają w kosmos i stawiają nowe, drewniane. Szkoda, ale co robić. Tomi wie więcej na ich temat, bo chyba wszystkie je zna na pamięć.

Gość wariag | 16:24 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Wiesz coś więcej o pochylonym krzyżu na ostatniej fotce? Tajemniczo wygląda.

lavinka | 15:14 sobota, 16 listopada 2013 | linkuj Norma dzienna spadła do 4,13. W sumie bliżej niż dalej do 3333.

Komentuj