Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 34.92km
  • Teren 9.50km
  • Czas 02:12
  • VAVG 15.87km/h
  • Kalorie 720kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Srali muchy, będzie wiosna!

Sobota, 7 marca 2015 · dodano: 07.03.2015 | Komentarze 11

Krótka wycieczka na rozruszanie przed dłuższą, niedzielną. Odpaliłam białę nauszniki, żeby wiosnę przywołać i od razu znalazłam kwitnącą leszczynę. To zapowiedź jutrzejszej ślicznej pogody, która zamawiam na okoliczność wyprawy za Mszczonów. Dziś mokro na starcie, przelotnie nas złapało pod blokiem, ale się nie wystraszyliśmy, więc chmura postanowiła nie marnować na nas wody. Myk standardem przez opłotki Sokuli (i tamtejszy smrodek) do Miedniewic, gdzie krótki popas na kawę, herbatę i kanapki. 

Przy okazji postanowiłam odwiedzić kapliczkę w okolicy, bo stamtąd jest ładny widok na klasztor. Meteor wymyślił mi trasę powrotną przez Popielarnię i mogiłę nad Suchą, gdzie zrobiliśmy krótki mały popas. Akurat zaczęło się ocieplać i rozwidniać. I na mostku pod mogiłą się rozstaliśmy, każde pojechało w swoją stronę. Jak tylko wyszliśmy z krzaków w pobliżu - okazało się, że okolica ma nowych mieszkańców, dość liczną rodzinę bobrów budujących żeremie i tamy.

Ja na skróty przez las i pola do Sokuli. Nawet nie było tak błotniście, jak ostrzega Meteor, może dlatego, że kawałek drogi wysypano ziemią (która zdążyła się ubić i nie zrobiło się błoto), odcinek piaszczysty był w stanie idealnym, bo piach zamókł i nie rozsuwał się spod kół. Tylko kawałek przy ścince był nieprzyjemny, ale nadal przejezdny, tylko nieco śliski. Drogę w Sokulach, co ją remont jaki nieco naruszył - wyasfaltowano ponownie, więc znów do dworu jest jak lustro.

Po drodze odwiedziłam jeszcze jedną kapliczkę, drewnianą. Coś mi mówi, że poprzednia rozsypała się do reszty i ta jest nowa, ale nadal w klimacie. 

Ostatni odcinek znów pognałam lasem podżyrardowskim, żeby sprawdzić, czy bardzo błotnie. Otóż bezbłotnie, czyli z jakby co, to z dzieckiem można pojechać. Poniżej trasa, a reszta fotek w albumie zimowym jeszcze (wiosenny odpalę zapewne jutro).






Komentarze
lavinka
| 14:21 poniedziałek, 9 marca 2015 | linkuj Wierzbowe kicie, a nawet kilka podbiałów dziś podczas wycieczki z Kluską znalezione. Tylko muszę wreszcie relację z obu dni wrzucić. :)
huann
| 15:21 niedziela, 8 marca 2015 | linkuj O muchy, cośta srali
Gdy Żeromski Stefan
Pisał swe "Przedwiośnie":
Od Was bierze się fun!:
W marcu, gdyście w garncu
Jak na wierzbach kicie:
Muchy (nie jaskółka jedna)!:
To wy wiosnę czynicie!
lavinka
| 21:45 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Muchów kupa po prostu, jak zresztą na paru fotkach widaç. :)
huann
| 21:13 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Muchi po pachi a kwiati jak mamuti!
Gość wariag | 20:33 sobota, 7 marca 2015 | linkuj A może wielkie lody ruszyły i tamę sfatygowały na tyle, że została się ino tamka ? No ale z kolei chyba zimy u Was prawie że nie było więc tamka raczej ;)
meteor2017
| 20:26 sobota, 7 marca 2015 | linkuj lavinka już poprawiła, ale to co sfociła to nie tama tylko tamka :-)
Gość wariag | 20:18 sobota, 7 marca 2015 | linkuj @meteor - ha, ha, ha .... dawno się tak nie rozerwałem jak mawiał zaprzyjaźniony kapin saperów ze Skierniewic. No, może na widok misia z Dynowa było mi weselej :)
meteor2017
| 18:10 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Jakie to ramy budują te bobry? Masz gdzieś fotki?
Gość wariag | 16:18 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Widział, widział i nawet się zdziwił, że bez wiadomej dedykacji ... no ale potem zajrzał na blaba ;)
lavinka
| 14:56 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Bo władza ludowa postawiła, to debil nasprejował nie wiedząc, o co chodzi. BTW grzybka widział? :)
Gość wariag | 14:50 sobota, 7 marca 2015 | linkuj Szkoda że nie nasrali na tego jełopa co po pomnikach bazgroli :(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa palne
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]