Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48819.95 kilometrów w tym 8106.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.01km
  • Teren 11.50km
  • Czas 02:21
  • VAVG 16.60km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Myk podwieczorny

Piątek, 10 lipca 2015 · dodano: 10.07.2015 | Komentarze 6

Kluska z wujkiem i babcią (o tej porze już chyba jechała Pendolino do Katowic), mnie udało się skończyć do piątej robotę i machnęliśmy się zrobić multaka Dombiego. To jest taka skrzynka, ktorą Meteor planował już z 5 lat, ale mu ciągle coś nie wychodziło z braku czasu. I w końcu sprzedał pomysł koledze, więc w zasadzie wiedział, gdzie jest finał, ale ja nie wiedziałam, poza tym poszczególnych etapów szukaliśmy jak każdy keszer, czyli na chybił trafił. Pomysłowa skrzynka, taka ekologiczna pod wieloma względami ;)

Trochę wiało, ale bez przesady, na miejsce jechaliśmy lasami, trochę nas osłaniały. Po tygodniu upałów nawet wstyd mi było marudzić, że przez moment zrobiło mi się zimno. Po prostu włożyłam kurtkę na odcinku pieszym, a później zdjęłam, gdy rozgrzałam się jazdą. Pod koniec trochę mnie żebra bolały na wysokości krzyża. starość, nie radość.




Komentarze
huann
| 21:51 niedziela, 12 lipca 2015 | linkuj A tak ładnie wzrosły na trochę wszystkie wyniki-współczynniki, ech! ;)
lavinka
| 20:59 sobota, 11 lipca 2015 | linkuj Nie minut. Godzin. Wieśnął się podczas dodawania wpisu i potem nie sprawdziłam danych. Meh.
lavinka
| 12:09 sobota, 11 lipca 2015 | linkuj Aaa, dziad mi nie wpisal minut do czasu.
huann
| 11:23 sobota, 11 lipca 2015 | linkuj Trochę wiało, tja... ja nawet na odcinku z wiatrem wczorajszym takiej średniej nie zrobiłem! ;)
Gość wariag | 09:48 sobota, 11 lipca 2015 | linkuj Uwielbiam oset w tej fazie kwitnięcia.
meteor2017
| 06:58 sobota, 11 lipca 2015 | linkuj To nie do końca tak z tą skrzynką... owszem zastanawiałem się nad założeniem, ale tam przy mogiłach trzeba ciąć przez pole i to blisko gospodarstw, a poza tym nie ma gotowej miejscówki, trzeba zrobić zakopek (albo według nowych trendów jakiś sarkofag lub specjalne maskowanie)... to sobie odpuściłem.

Natomiast faktycznie planowałem teraz założyć przy okazji skrzynek w 100 rocznicę wojny pozycyjnej na Rawce i Bzurze, jednak po Wiskitkach Dombie tak się rozochocił że postanowił jeszcze coś w swoich okolicach założyć, to mu oddałem miejscówkę, bo ja jeszcze kilka miałem do ogarnięcia.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dniau
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]