Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 48635.61 kilometrów w tym 8056.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2017

Dystans całkowity:159.72 km (w terenie 0.80 km; 0.50%)
Czas w ruchu:11:23
Średnia prędkość:14.03 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:6.66 km i 0h 28m
Więcej statystyk
  • DST 9.39km
  • Czas 00:42
  • VAVG 13.41km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x i na dworzec

Piątek, 17 lutego 2017 · dodano: 17.02.2017 | Komentarze 3

Dziś niczego nie zapomniałam, za to powrót z przedszkola był z przygodami, bo Kluska płakała o różne rzeczy. A to że nie ma zamku z królewną Elsą i Olafem, a to że nie ma brata jak Wiktorka, a to że głodna, a to że buuu, ciasteczko-herbatnik-kwiatuszek wpadł do kałuży. Co robić, matka odstawiła rower pod płotem, poszła do kałuży, wyjęła ciasteczko i dała z powrotem. Zostało zeżarte a ja znów zostałam matką wyrodną. Na koniec przy zsiadaniu z roweru młodzież nieco straciła równowagę i wpadła w mokrą zaspę, kolano i ręka bolała, na szczęście platerek-minionek pocieszył. Ale dopiero kilka pięter wyżej. Z nią to jak na wojnie. ;)
Wyprawa na dworzec bez większych dram na szczęście, tylko ciapąg się pięć minut spóźnił, przez co dłużej na peronie bawiliśmy się w pociąg i szlaban i omijanie szlabanu.

A poza tym mgła, błeh, deszcz i wszystkie inne atrybuty odwilży.

Rano podjazd do przedszkola (już na terenie) oblodzony, ale dało się objechać zaśnieżonym jeszcze trawnikiem, a popołudniu lód stopniał i można było normalnie. Ciekawe, czy wiosna pojawi się w marcu czy dopiero w maju?

  • DST 8.09km
  • Czas 00:34
  • VAVG 14.28km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 3x

Czwartek, 16 lutego 2017 · dodano: 16.02.2017 | Komentarze 0

Dziś bezzdjęciowo, za to trzy razy, bo rano zorientowałam się, że pojechałam bez plecaka z zapinką i kapciami Kluski, więc musiałyśmy wrócić, rozpakować się (zostawiłam młodą na klatce na dole z rowerem i podskoczyłam po plecak). Jako że za pierwszym razem udało się sprawnie i szybko, to spóźnilyśmy się tylko pięć minut i jakimś cudem dotarłyśmy przed śniadaniem, uff. Powrót stałą trasą, tylko nas na dole pies zaskoczył i trzeba było się minąć. Kluska stwierdziła, że pies jest niegrzeczny. ;)

  • DST 12.64km
  • Czas 00:55
  • VAVG 13.79km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola, do Zusu, nad rzekę i dworzec w drodze powrotnej z przedszkola

Środa, 15 lutego 2017 · dodano: 15.02.2017 | Komentarze 5

Ciepło, śnieg się topi. A jak się topi, to zamienia się w kałuże. Woda z kałuż wlewa się do studzienek, a stamtąd kanałami płynie do rzeki.
-Mamoo, ja chcę zobacyć rzekę!
No to podjechałyśmy, a przy okazji suchym chlebem wspomogłyśmy kaczki. I Kluskę, która co drugi kęs im podjadała, zamiast rzucać. Jak za starych dobrych czasów z tatusiem.






Mamo, a to jest kacka tatuś, chłopcyk.

A to mama kacka.

A to piesek kacka.

A to Alisa kacka.

Potem pojechałyśmy na dworzec, ale nie mam zdjęć, bo mi rąk zbrakło, a poza tym musiałam zagadywać Kluskę, bo się jej przypomniało, że pociągiem przyjeżdża babcia, ale niestety nie tym i nie dzisiaj. I do wujka też nie jedziemy, bu. No to pojechałyśmy do domu. Po drodze Kluska jak nie ryknie. 
-Maaamaaa siamooolot pats!
Patrzę po jezdni, gdzie ona ten samolot widzi aż mi pingnęło i spojrzałam w górę. Nad nami coś chemitrialsy rozpylało. ;) No i oczywiście musiałam wysłuchać, że Kluska już takim leciała i że lubi latać i mama i tata też lubią. No i wróciłyśmy do domku.

  • DST 5.48km
  • Czas 00:23
  • VAVG 14.30km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Wtorek, 14 lutego 2017 · dodano: 14.02.2017 | Komentarze 0

Dziś lepsza przyczepność, próbowałam jechać szybciej niż 14km/h. Bez Kluski bez problemu rozwijałam szalone 17/18, z Kluską już tak dobrze nie szło, bo niestety na sporym kawałku nierówny asfalt i mi się za bardzo obijała. Rano pochmurno i błe, po 14 cudowne słoneczko.

  • DST 5.48km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.70km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Poniedziałek, 13 lutego 2017 · dodano: 13.02.2017 | Komentarze 0

Dzień jak co dzień, tyle że powrót w promieniach słońca i chyba ciut lżejszym wietrze. Ostatnio Kluska akceptuje trasę z mniejszą liczbą aut, to znaczy powrót obok innego przedszkola (bam, bam, małe bam), to jest ciut dłużej i wolniej, ale za to w moim odczuciu przyjemniej.

  • DST 4.22km
  • Czas 00:19
  • VAVG 13.33km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Odebrać Kluskę z dworca

Niedziela, 12 lutego 2017 · dodano: 12.02.2017 | Komentarze 0

Z krótkim postojem na dworcu, bo silny mróz i wiatr, a pociąg spóźniony pięć minut, bo przepuszczał zdecydowanie bardziej spóźniony pośpieszny do Krakowa. W drodze powrotnej Kluska pierdziała na tatę twierdząc, że go nie lubi, bo ma za dużo pomysłów, a najbardziej kocha mamę, bo jest najmądrzejsza i że przytula. No ba. Takie komplementy od córki to ja rozumiem. Nawet nie będę jej miała co wypominać na stare lata. ;)

  • DST 9.56km
  • Czas 00:42
  • VAVG 13.66km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x, na dworzec

Piątek, 10 lutego 2017 · dodano: 12.02.2017 | Komentarze 0



  • DST 5.92km
  • Czas 00:26
  • VAVG 13.66km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Czwartek, 9 lutego 2017 · dodano: 09.02.2017 | Komentarze 0

Dwa i kawałek, bo za drugim razem zapomniałam plecaka i musiałam się wrócić kawalątek. Smark.

  • DST 8.31km
  • Czas 00:37
  • VAVG 13.48km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 3x

Środa, 8 lutego 2017 · dodano: 08.02.2017 | Komentarze 3

Klu tam i nazad, a potem jeszcze wywiadówka. Trzy razy w ciągu dnia w przedszkolu to dla mnie za dużo.Na wieczóer układ odpornościowy się poddał i wygenerował mega katar. Umieram.

  • DST 5.46km
  • Czas 00:24
  • VAVG 13.65km/h
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do przedszkola i z powrotem 2x

Wtorek, 7 lutego 2017 · dodano: 08.02.2017 | Komentarze 0

Dziś w padającym śniegu.