Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lavinka z miasteczka Żyrardów. Mam przejechane 49543.51 kilometrów w tym 8297.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Inne linki

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lavinka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Bliskie wycieczki 3 stopnia

Dystans całkowity:11537.41 km (w terenie 1334.10 km; 11.56%)
Czas w ruchu:827:56
Średnia prędkość:13.94 km/h
Maksymalna prędkość:33.30 km/h
Suma kalorii:26331 kcal
Liczba aktywności:1408
Średnio na aktywność:8.19 km i 0h 35m
Więcej statystyk
  • DST 12.05km
  • Czas 00:35
  • VAVG 20.66km/h
  • Kalorie 258kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

177/365

Piątek, 27 czerwca 2014 · dodano: 27.06.2014 | Komentarze 0

Mieliśmy iść z Kluską, ale akurat babcia z wujkiem przyszli i zrobiło się zapóźno. Zresztą tym razem Klu nie spała w ciągu dnia i tym sposobem przed 21 kimała w najlepsze. No to pojechałam sama, ale nie tylko kółko wokół osiedla tylko ciut dalej, jako trening przed jutrzejszą, nieco dalszą jazdą.


  • DST 14.70km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 16.33km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Kalorie 306kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

176/365 z Klu i M.

Czwartek, 26 czerwca 2014 · dodano: 27.06.2014 | Komentarze 4

Tym razem tylko myk po mieście, bez wysadzania Kluski na pobieganie. Co się na nas zemściło, bo latało po domu niemal do północy.



  • DST 15.47km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:01
  • VAVG 15.22km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Kalorie 337kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

174/365

Wtorek, 24 czerwca 2014 · dodano: 24.06.2014 | Komentarze 0

Ostatnio robię tak małe dystanse, że jak przebiję 10km to mi się wydaje - o, nareszcie porządny dystans. Pomyśleć, że jeszcze w zeszłym roku uważałam trasę poniżej 20km jako niegodną wrzucania na bikestasty ;) Ale przy codziennej jeździe i chęci dobicie do 5tysięcy w tym roku, każdy kilometr się liczy. Dzisiaj tradycyjna pętelka z Kluską i Meteorem. Lekka zmiana w połowie, zawlokłam ich w krzaki, bo zobaczyłam tajemniczą ścieżkę w bok. Która już po czterech zakrętach i paru skrzyżowaniach doprowadziła nas do uroczego wrzosowiska. Jesienią będzie tu przepięknie. O dziwo mało śmieci jak na tak bliskie sąsiedztwo zabudowań ludzkich. Może dlatego, że od drogi nie da rady wjechać samochodem, kilka gór z ziemi.

Kluska jak to Kluska, nie byłaby sobą, gdyby nie odnalazła pieńka, nie usiadła na nim a potem nie próbowała nań wejść. Wbiła się też w jeżyny i inne chaszcza. Po mchu i wrzosach chodzi jak po dywanie. Tylko co dziesięć kroków się wywraca. Po takim treningu plac zabaw to dla niej male miki ;)

A na koniec znalazła sobie patyczek i kontunowała z tatusiem kosturwalking ;)





  • DST 3.01km
  • Czas 00:11
  • VAVG 16.42km/h
  • Kalorie 63kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

173/365 Trasa w kształcie salami

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · dodano: 23.06.2014 | Komentarze 6

Takiego niepokrojonego. Krojone z Lidla i tak najlepsze! :)


  • DST 3.42km
  • Czas 00:11
  • VAVG 18.65km/h
  • VMAX 24.00km/h
  • Kalorie 75kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

172/365

Niedziela, 22 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Masakra, bo ostatni kilometr jechałm wrzęsistym deszczu. A wyglądało, że zdążę. Dlatego pojechałam na dłuższe kółko zamiast skręcić w lewo przy cemntarzu. No i się przeliczyłam. Deszcz był przelotny, mogłam przeczekać pod lipą, ale było mi trochę zimno, bo miałam bluzę z krótkim rękawkiem. Ale za to z kapturem. Naciągnęłam kaptur, żeby woda nie leciała do oczu i jakoś dojechałam. 10 minut później wyszło słońce. Taki dzień. Na zmianę burze i zlewy. 

  • DST 6.56km
  • Czas 00:21
  • VAVG 18.74km/h
  • Kalorie 139kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

171/365

Sobota, 21 czerwca 2014 · dodano: 21.06.2014 | Komentarze 1

Tym razem w ciągu dnia, bo Klusię postanowiło jednak usnąć przed 15 tą i miałam wolne dwie godziny. A może nawet dłużej. Więc po drodze wstąpiłam do Lidla i kupiłam banany, ogórka, cukinię oraz rogaliki. Mnią. Pomyśleć, że ludzie zazwyczaj taki dystans jada samochodem, bo to daleko. A ja normalnie poszłabym do Lidla piechotą, ale skoro miałam jeździć codziennie, to rower w zasadzie jest tylko "na siłę". A i tak wracałam dookoła, bo przy tej pogodzie mi się idealnie jeździło :) To jest chyba różnica między jazdą samochodem a rowerem. Samochodem jedzie się jak najkrócej, rowerem jak najprzyjemniej :)

  • DST 17.82km
  • Teren 6.90km
  • Czas 01:13
  • VAVG 14.65km/h
  • VMAX 21.50km/h
  • Kalorie 382kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

171a/365

Sobota, 21 czerwca 2014 · dodano: 21.06.2014 | Komentarze 5

Wyszło słońce po obiedzie, spontaniczna akcja rowerowa. W to samo miejsce co ostatnio, żeby wybiegać Kluskę. Mieliśmy nadzieję, że jak się wybiega to pójdzie spać. Taaa, pewno. Nie ma nic za darmo. Ponad 2 godziny spokoju w dzień = oglądanie filmów z Frankiem Bałwankiem, Offcą i mamusią i tatusiem do późnych godzin nocnych.






  • DST 2.83km
  • Czas 00:11
  • VAVG 15.44km/h
  • VMAX 18.50km/h
  • Kalorie 60kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

170/365

Piątek, 20 czerwca 2014 · dodano: 20.06.2014 | Komentarze 0

Marnie ostatnio trasowo, bo pogoda niepewna, ICM bezczelnie kłamie, że lać będzie, a nie leje. W każdym razie nie u nas. A jeśli już, to nie wtedy, gdy ICM mówi. No i przez to Kluska tylko per pedes robi kilometry. Dziś próbowała biegać po czynnym parkingu, omal nie wpadła pod rower jednej pani, a potem nie chciała wyjść z cukierni, bo źli ludzie postawili tam kącik z kredkami i ona tam z zamkniętymi oczami potrafi trafić. Do tych kredek znaczy. Przypomniała sobie wracając, już na schodach. Zawróciła z wycieczki na plac zabaw i zgarnęła mnie z powrotem na dwór. Próbowałam perswadować powrót, ale metody pokojowe nie działały. W końcu gdy sie dorwała do kontaktu - wyniosłam siłą. Mam o jedną kępkę włosów mniej, ale Kluskę do domu dowlokłam ;)

Rowerowo nuda, takie tam kółko po okolicy po 22 zrobione. Cisza, spokój, chyba faktycznie Werrona ma rację, że jakieś mecze są.


  • DST 7.31km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:24
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Kalorie 153kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

169/365

Czwartek, 19 czerwca 2014 · dodano: 19.06.2014 | Komentarze 6

Dla odmiany podżyrardowskie zadupia. Wszyscy chyba chlają, bo pusto i głucho.


  • DST 5.36km
  • Teren 0.25km
  • Czas 00:20
  • VAVG 16.08km/h
  • VMAX 21.50km/h
  • Kalorie 118kcal
  • Sprzęt Pradziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

168/365

Środa, 18 czerwca 2014 · dodano: 19.06.2014 | Komentarze 2

Zaległy wpis dodaję dzień później. Wczoraj padłam na pyszczek biegając za Klusięciem. Przyjemny czerwcowy wieczór, oby więcej takich na rowerze. ;)